czwartek, 22 lipca 2021

Sztuka manipulacji

 


Cóż, to była  za niestandardowa lektura. A ja takie uwielbiam. Zacznę też dość specyficznie, moje pierwsze odczucia to: "ej, koleś [autor, który mam nadzieję, z tytułu tego samego rocznika wybaczy mi to spoufalanie)  jest pewnie w moim wieku". 

Liwia Gawlin znana fotografka postanawia zrobić nietypową wystawę. Jej bohaterami mają być osoby z widocznymi niedoskonałościami. W ramach projektu Liwia organizuje dla swoich bohaterów warsztaty, których celem ma być obcowanie ze sztuką, ale też podbudowanie własnej wartości. Jednym z nich jest Wiktor. Rzuciła go dziewczyna, dni mijają mu na pracy, sobotę spędza w pubie ze znajomymi, niedzielę na obiedzie u rodziców.

To była jedna z lepszych książek, które przeczytałam w tym roku. To była książka o sztuce, to była czysta manipulacja. O Liwii wyrobiłam sobie zdanie już po pierwszych stronach i każda kolejna potwierdzała moje przypuszczenia. Takich bohaterów poznaje na kilometr, choć w pewnym momencie zaczęłam się zastanawiać, czy to nie jest specjalny zabieg autora, żeby można było kartka po kartce zbadać mechanizm jej działania i psychiki.

Ta książka to niesamowite studium psychologiczne.  Z jednej strony, niestety coraz bardziej szerzące się wśród ludzi poczucie braku własnej wartości, z drugiej strony pokazanie jak łatwo można wszystko odmienić. Pytanie tylko, czy na lepsze?



"Niestandardowi"
Michał Paweł Urbaniak
Wydawnictwo Mova

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz