Chyba każdy z nas choć przez chwilę marzył o tym, żeby być księżniczką albo księciem. Każdy z nas doskonale wie, kim jest Elżbieta II i choć pobieżnie kojarzy rodzinę Windsorów.
Jeżeli szukacie stricte historycznej książki, to nie jest pozycja dla Was. Ta pozycja to takie swobodne połączenie historii rodziny królewskiej z kroniką towarzyską i plotkarską.
Dopiero lektura tej książki uświadomiła mi z jakim poświęceniem związane jest bycie królową. Po lekturze, odnoszę jednak wrażenie, że to sama królowa narzuciła sobie taką rolę i poświęcenie życia dla "Firmy". Inaczej spojrzałam na życie Filipa i Diany, a co najbardziej mnie zaskoczyło - w pełni zaczęłam rozumieć decyzję Meghan
Mam jednak pewne zastrzeżenia, co do stylu autora. Niektóre zdania, szczególnie na początku książki w mojej ocenie wołały o korektę. Część poglądów autora wydała mi się lekko skostniała, a już najbardziej rozwalił mnie na łopatki fragment, w którym autor wskazuje Spice Girls jako "dość wulgarny zespół pop z lat 90tych"
"Elżbieta, Filip, Diana, Meghan. Zmierzch świata Windsorów"
Marek Rybarczyk
Wydawnictwo MUZA S.A.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz