niedziela, 16 kwietnia 2023

Chaos, wszędzie chaos...


Zanosiło się na czytelniczą ucztę, skończyło się dość średnio. Nie wtopiłam się w tę historię, nie zaintrygowała mnie. Czułam się dość pogubiona w wątkach.

Josie Quinn to niepokorna i dociekliwa policjantka, która obecnie jest zawieszona w obowiązkach. W jej okolicy ginie nastolatka Isabelle Coleman, jej poszukiwania nie odnoszą zbyt wielkiego rezultatu. Niespodziewanie jednak pojawia się dziewczyna, którą wcześniej nikt tak naprawdę nie uznawał za zaginioną. Josie nie może stać bezczynnie i postanawia prowadzić swoje własne śledztwo.

Ta książka ma wszystko, co powinien mieć dobry thriller - zbuntowana główna bohaterka z przeszłością, ukrywane w mieście tajemnice, pomysł na intrygę. Mnie jednak autorka nie przekonała. W mojej ocenie ta książka to chaos. Początkowo trudno było mi się połapać w relacjach, bohaterach. To co można byłoby zakwalifikować jako próba zwodzenia czytelnika za nos, niespodziewane zwroty akcji - mnie zupełnie nie przekonały. Dla mnie to był po prostu jeden wielki bałagan i brak przemyślanej akcji. 

Przede mną "Bezimienna", do której podejdę z wielką rezerwą. 



"Znikające dziewczyny"
Lisa Regan
Wydawnictwo Dolnośląskie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz