środa, 3 sierpnia 2022

To zdecydowanie nie jest opera mydlana


Bardzo lubię porównywać przeczytane książki. Kiedy rok temu czytałam pozycję  "Elżbieta, Filip, Diana, Meghan. Zmierzch świata Windsorów", miałam wrażenie że rzeczywiście czytam operę mydlaną ("Monarchia to opera mydlana" - książę Filip). Książce było bliżej do "Pudelka" - zbyt dużo na siłę powtykanej sensacji. "Ostatnia taka królowa" jest zupełnie inna i zdecydowanie lepsza.

Elżbiety II nie trzeba nikomu przedstawiać. Jako młodziutka kobieta wstąpiła na tron by stać się jednym z najdłużej panujących monarchów. Można ją podziwiać, może być też dla kogoś obojętna, ale kojarzy ją prawie każdy.

Ta pozycja to całkiem niezła biografia królowej. Nie jest to jednak wyłącznie zbiór historycznych zdarzeń, ale autor stara się stworzyć psychologiczne studium kobiety, która poświęciła (?) praktycznie całe życie dla Firmy. Całość jest na szczęście pozbawiona osobistych opinii autora. Stawia on przed czytelnikiem  pytania, jaka jest naprawdę królowa, co wpłynęło na jej postawę, czy w swoim życiu podejmowała słuszne decyzje. Dzięki temu to pozycja  jest wręcz uniwersalna, nie tylko dla fanów Windsorów.



"Elżbieta II. Ostatnia taka królowa"
Marek Rybarczyk
Wydawnictwo MUZA S.A.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz