piątek, 3 lipca 2020

Zwrotka, refren,zwrotka...



To dość specyficzne uczucie, kiedy książka zaczyna się od wydarzeń, które miały miejsce w roku twoich narodzin. Zupełnie zmienia się wtedy podejście do tego, co czytasz...

"Prince Polonia" jest jak piosenka. Z pozoru tworzy całość, ale bez problemu można podzielić ją na dwie przeplatające się części. Zwrotka, refren, zwrotka,refren... Czy okazała się ponadczasowym przebojem czy hitem jednego sezonu?

Akcja dzieje się w latach osiemdziesiątych naprzemiennie w Szczecinie i Indiach. Dwaj przyjaciele Janek i Radek postanawiają zmienić swoje życie/ zarobić na lepszy start i zaczynają zajmować się przemytem. Początkowo tylko na terenie Europy, a później postanawiają zaryzykować w Indiach. Jest i ona - Magda K. Licealna miłość obydwu, która pojawią się nagle z "zachodu", a po maturze wyjeżdza z ojcem na placówkę do Indii. 

Licealne losy chłopaków to naprawdę bardzo dobre zwrotki. Czyta się świetnie, historia wciąga. Fenomenalnym pomysłem były liczne odesłania do piosenek, które były popularne w tamtych czasach. Pewnie stąd moje skojarzenie całej książki do piosenki. Gdy tylko pojawiała się Magda, od razu w moich uszach brzmiała piosenka Perfectu, choć książkowa Magda odgrywała z wierzchu zupełnie inną rolę. Ta książka to również muzyczne odkrycia. Oczywiście znam Maanam, ale dzięki koncertowi w liceum bohaterów, po raz pierwszy usłyszałam "Zdradę". 

Aż tu nagle po skończonej zwrotce, jak to w piosenkach bywa pojawia się refren. Azjatyckie losy chłopaków zupełnie do mnie nie trafiają. Mam wrażenie, jakbym w kółko czytała to samo - powtarzalny refren. Autor w posłowie pisze, że ta książka to ficton, nie zaś non fiction. Dla mnie  ta część stylowo bliżej ma do reportażu. Wszystko staje się takie jakieś bezzosobowe, emocje niczym ze szkolnego wypracowania. Coś jakby muzyka z Bollywood, która wypada słabo na tle rockowej muzyki z mądrym tekstem (książkowej zwrotki). Szczerze mówiąc te fragmenty bardzo wydłużyły mi czytanie całej książki, bo dla mnie były po prostu nudne. 

"Prince Polonia"
Max Cegielski
Wydawnictwo Marginesy





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz