sobota, 18 lutego 2023

Bardziej obyczaj niż kryminał

 


To dość ciekawe uczucie, kiedy czytasz książkę  której akcja dzieje się akurat w twój rok urodzenia. 

Lato 1987 roku, Magda, Zuza i Hana spędzają wakacje w willi rodziny Třebovickich ( dziadków dwóch dziewczynek). Ich ulubioną rozrywką jest czytanie przerażających historii z biblioteki dziadka. Wszystko byłoby wspaniale, gdyby nie mały Lukasek, którego płacz i marudzenie skutecznie psuje wakacyjne humory. Wszystko się zmienia, gdy dochodzi do makabrycznej zbrodni. Sprawca szybko zostaje złapany jednak już nigdy nic nie będzie takie samo. Po latach do tych zdarzeń powraca podinspektor Marie Výrová.

W mojej ocenie, książkę tę trudno zakwalifikować jako rasowy kryminał ( nie jest to jednak zarzut co do  książki). Tu zbrodnia stanowi tak naprawdę przyczynek do zbadania losów rodziny począwszy od schyłku lat 80-tych do czasów obecnych. To także, choć już bardziej marginalnie losy czeskiego miasteczka. 

Bardzo spodobał mi się ten psychologiczny aspekt, kiedy to sama zbrodnia stanowi pewnego rodzaju tło wydarzeń, wpływa na dynamikę akcji, a jednocześnie ma tak naprawdę drugorzędne znaczenie. Autor tworzy cały wachlarz postaci, skupia się na ich odczuciach i emocjach. Świetny obraz rodziny z pęknięciami.



"To jeszcze nie koniec"
Michal Sýkora
Wydawnictwo Afera

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz