poniedziałek, 27 lutego 2023

Zabrakło mi iskry

 


Spodziewałam się wielkich emocji, nerwowego przewracania kartek i głębszych przemyśleń. Otrzymałam ledwo tlące się ognisko, które z każdą  kolejną stroną dogasało.

Coroczna impreza Niny Rivy -  niemal wydarzenie roku, miejsce w którym trzeba być. Rodzeństwo Riva, dzieci sławnego piosenkarza Micka Rivy - osoby które warto znać. Są piękni, młodzi utalentowani. Jednak ich życie nie jest tak różowe jak można się spodziewać. 

To nie jest historia jednej nocy, to historia rodziny. Wydawałoby się, że pomysł idealny. To tylko jednak teoria. Dla mnie całość była nijaka. Niby każdy z rodzeństwa jest inny, autorka starała się dopracować ich charaktery, ale czegoś zabrakło. Obojętne stały się dla mnie ich losy, czytałam bez większego przekonania. To byłby świetny materiał na scenariusz filmowy. Odpowiednio dobrani aktorzy wprowadziliby dawkę emocji, wykrzesaliby z tej historii ogień.



"Malibu płonie"
Taylor Jenkins Reid
Wydawnictwo Czwarta Strona

środa, 22 lutego 2023

Nie dałam rady przeczytać


 Jak już wspominałam wielokrotnie bardzo lubię komedie kryminalne i jestem zdania, że napisanie dobrej to naprawdę trudna sztuka. Uwielbiam językowe gry, inteligentne aluzje. Nie lubię przerysowanych bohaterów i zdarzeń typu bohater poślizgnął się na skórce od banana i wpadł w kupę na trawniku.

Zaczęło się źle i lawina ruszyła. Pierwszy bohater to płaskoziemca, dałam duży kredyt zaufania...który zaczął się kurczyć w przeraźliwym tempie, gdy trafiło na miłośniczkę końca świata, trzecią bohaterkę z grzeczności przemilczę. Nie poddałam się! Pomyślałam...do pierwszej zbrodni. By nie zdradzać  do końca fabuły, utonięcie w pewnej zupie. Ręka mimowolnie powędrowała do czoła z wielkim plaśnięciem. No nic zacisnęłam zęby i brnęłam dalej. Gdy pojawił się kolejny "śmieszny problem" postanowiłam już o czytaniu co którąś stronę. Cierpliwa i wyrozumiała jestem. W pewnym jednak momencie popatrzyłam na moją biblioteczkę i piętrzącą się kolejkę książek. Basta! Nie będę tracić czasu na książki totalnie nie w moim stylu.



"Do zakopania jeden trup"
Iwona Banach
Wydawnictwo Dragon

wtorek, 21 lutego 2023

Rozwlekły i niczym niezaskakujący thriller

 


Mroczny senny klimat małego miasteczka. Tajemnica zbrodni sprzed lat. Sekrety, które skrywają mieszkańcy. Dokładnie tego się spodziewałam i na to liczyłam. Nie spodziewałam się jednak, tego że niemal od pierwszych stron domyśle się całego modus operandi. Żadnych zaskoczeń, totalna nuda.

W niczym niewyróżniającym się miasteczku jakich wiele, dochodzi do brutalnego morderstwa nastolatki. Od tego zdarzenia minęło już dwadzieścia lat. Jedno zdarzenie, które zmieniło mieszkańców na zawsze. Spokój mieszkańców niespodziewanie zaburza podcasterka, która postanawia na nowo odkryć prawdę o zbrodni. 

Tak jak wskazywałam powyżej, spodziewałam się powolnej, mrocznej atmosfery i małomiasteczkowego klimatu. Bardzo lubię tego typu thrillery. W tym jednak przypadku wszystko było zbyt rozwlekłe, bez polotu i wtórne. Najgorsze jest jednak to, że nic mnie tu zaskoczyło i nie wywołało większych emocji.



"Miasteczko Twin Falls"
Loreth Anne White
Wydawnictwo MANDO



sobota, 18 lutego 2023

Bardziej obyczaj niż kryminał

 


To dość ciekawe uczucie, kiedy czytasz książkę  której akcja dzieje się akurat w twój rok urodzenia. 

Lato 1987 roku, Magda, Zuza i Hana spędzają wakacje w willi rodziny Třebovickich ( dziadków dwóch dziewczynek). Ich ulubioną rozrywką jest czytanie przerażających historii z biblioteki dziadka. Wszystko byłoby wspaniale, gdyby nie mały Lukasek, którego płacz i marudzenie skutecznie psuje wakacyjne humory. Wszystko się zmienia, gdy dochodzi do makabrycznej zbrodni. Sprawca szybko zostaje złapany jednak już nigdy nic nie będzie takie samo. Po latach do tych zdarzeń powraca podinspektor Marie Výrová.

W mojej ocenie, książkę tę trudno zakwalifikować jako rasowy kryminał ( nie jest to jednak zarzut co do  książki). Tu zbrodnia stanowi tak naprawdę przyczynek do zbadania losów rodziny począwszy od schyłku lat 80-tych do czasów obecnych. To także, choć już bardziej marginalnie losy czeskiego miasteczka. 

Bardzo spodobał mi się ten psychologiczny aspekt, kiedy to sama zbrodnia stanowi pewnego rodzaju tło wydarzeń, wpływa na dynamikę akcji, a jednocześnie ma tak naprawdę drugorzędne znaczenie. Autor tworzy cały wachlarz postaci, skupia się na ich odczuciach i emocjach. Świetny obraz rodziny z pęknięciami.



"To jeszcze nie koniec"
Michal Sýkora
Wydawnictwo Afera