środa, 16 września 2020

Kim tak naprawdę jesteś, Kacprze?

 


Miałam wobec tej książki większe oczekiwania niż Kacper Berger do podboju biznesowego świata. Na początku m zaimponował. Niezwykle pewny siebie, przebiegły, a przede wszystkim szalenie inteligentny. Czy aby na pewno taki jest, czy stał się swoim firmowym produktem?

Jak dowiadujemy się już z okładki książki główny bohater to biznesmen, milioner, playboy, ćpun i...morderca. Dodatkowo jest narratorem całej opowieści.

Kacprze, na wstępie piszesz, że mogę Ci zazdrościć albo Cię znienawidzić. Widząc te słowa uśmiechnęłam się  pod nosem i stwierdziłam "ostro grasz". Kto tu będzie zwycięzcą ja czy Ty? Na początku mnie zaskakiwałeś, zostawałam daleko w tyle, gdy jednak Cię poznałam stałeś się przewidywalny do bólu i nudny. Potrafiłam przewidzieć każdy Twój kolejny krok i  zakończenie całej historii. Dodatkowo Twoją sprawą zajmowali się wyjątkowo szarzy policjanci. Czy morderców zawsze musi ścigać samotna policjantka po przejściach? I jeszcze ten jej partner - pantofel bez własnego zdania. Być może ich przedstawienie to Twój specjalny zabieg, mający na celu podkreślenie Twojego geniuszu, ale ja tego nie kupuje. Twój autor miał naprawdę świetny pomysł na całą historię, ale niestety sam pomysł nie wystarczy.



"Sprzedawca"
Krzysztof Domaradzki
Wydawnictwo Czarna Owca


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz