niedziela, 27 września 2020

To nie jest tylko "covidowa" książka

 


Bardzo sceptycznie podchodzę do książek pisanych ze względu na aktualnie gorące tematy. Na szczęście ta pozycja, to nie jest kolejna tania sensacja. Przede wszystkim w mojej ocenie sam Covid-19 był jedynie pretekstem do jej napisania, a nie jej głównym bohaterem. 

Jak wskazują sami autorzy ich książka opisuje pierwszą fazę epidemii w Polsce, od lutego do lipca i w głównej mierze oparta jest na artykułach pisanych przez nich bądź kolegów dziennikarzy, które były publikowane w serwisie Onet.pl. Książka podzielona jest na tematyczne części, dotyczące m.in. sytuacji w domach pomocy społecznej, sanatoriach, pracowników służby zdrowia, członków ochotniczej straży pożarnej. Jej ogromnym plusem jest to, że to kawał rzetelnej dziennikarskiej pracy. Poruszając dany temat, autorzy przedstawiają stanowisko każdej z zainteresowanych stron. 

Po wielu miesiącach epidemii, każdy z nas wyrobił sobie o niej własne stanowisko. Lektura "Nadzwyczajnych" prowadzi do zatrważających wniosków. Z jej kart wyłania się totalny organizacyjny chaos w państwie. Zdaje się, że brak opracowania wspólnych procedur działania to nasz najmniejszy problem. Nadrzędność organów to papierowa fikcja, a na pierwszej linii frontu pozostają zwyczajni - nadzwyczajni ludzie.



"Nadzwyczajni"
Marcin Wyrwał, Małgorzata Żmudka
Wydawnictwo Akurat/MUZA S.A.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz