sobota, 7 września 2019

Więcej niż słowa - 44 prawdziwe historie powstańczej miłości

Zawsze mam problem z oceną prawdziwych historii przeniesionych na karty książki. Przecież to nie inwencja autora, tylko opisanie losów najczęściej obcych ludzi, które kojarzy mi się w znacznej mierze na odtwórczej pracy, szukaniu dokumentów źródłowych, wielogodzinnym spędzaniu czasu w bibliotece. Jak to sobie często myślę "nie trzeba dużego talentu literackiego, wystarczy znalezienie dobrej historii i ciężka praca". Czy tak było tym razem?

Od czasów szkolnych  interesuje się historią, głównie średniowieczem i czasami okupacji w Polsce. Na drugi plan schodzą jednak struktury, strategie, bitwy.  Coś co mnie naprawdę fascynuje to życie codzienne. Życie zwykłych ludzi to jest prawdziwa historia. Gdy tylko pojawiły się pierwsze zapowiedzi książki "Miłość 44" opisującej historie powstańczej miłości, wiedziałam że muszę ją przeczytać.

Autorka w swojej najnowszej pozycji przedstawia losy warszawiaków bez względu na ich pochodzenie społeczne, wykonywany zawód czy też  status osoby powszechnie rozpoznawanej - artystów, poetów. Część z tych historii była mi już doskonale znana, ale nie każdy czytelnik musi być miłośnikiem historii okupowanej stolicy. Główną zaletą tej książki, jest właśnie to, że trafi w gusta większej grupy odbiorców, nie tylko miłośników historii.

 Autorce udała się rzecz niezwykła. Ta pozycja to nie jest tylko studium historyczne (ale trzeba podkreślić, że przypisy stanowią bardzo bogatą bazę bibliograficzną), ale to przede wszystkim studium ludzkich emocji, wskazujących na różne oblicza miłości. Z kart powieści wyłania się radość, rozpacz, odwaga, troska o drugiego człowieka, miłość rodzica, niepewność i strach. Najważniejsze jednak jest to, że pomimo przedstawienia takiego ogromu emocji, autorka nikogo nie ocenia. To jest dopiero prawdziwa sztuka.

"Miłość 44"
Agnieszka Cubała
Wydawnictwo: Prószyński Media Sp. z o.o.



1 komentarz: