niedziela, 28 stycznia 2024

Szanujmy swoje poglądy

 


Bezdzietność z wyboru, dość kontrowersyjny temat w naszym kraju. Z ciekawością, jako matka sięgnęłam po ten zbiór wywiadów. Szanuję wybory innych, niech każdy żyje swoim życiem, dopóki nikogo nie krzywdzi.

Nigdy nie byłam dziewczynką/kobietą która piszczała z zachwytu na widok dziecka ani nie miałam jakiejkolwiek presji ze strony rodziny "na dziecko", ale jakoś instynktownie planowałam dzieci. Ta książka wbrew pozorom uświadomiła mi, jakie to szczęście że je mam! 

Autorka wykonała kawał dobrej roboty, przedstawiła różne postawy kobiet, ich obawy i argumenty co do braku chęci posiadania dzieci. Nie ocenia, nie krytykuje i stara się zrozumieć. Rewelacyjna bezstronność i ogrom pracy związany z poznaniem różnych perspektyw braku dzieci.

Niestety najgorsze jest to, że nam ludziom zawsze brakuje "środka", bo powiem szczerze czułam się skrytykowana/oskarżona przez niektóre rozmówczynie za to, że jestem matką. Znowu przemówiła "mojsza najsłuszniejsza  racja" i było to dla mnie po prostu przykre. Przykładowo jedna z nich wskazuje: " Nigdy nie przeszło mi przez myśl zrobienie dziecka, żeby na starość mi pomagało. To byłby dopiero egoizm w czystej postaci i nie chce być wrzucana do takiego wora". Szczęśliwie mi też jako matce nigdy nie przeszło przez myśl urodzenie dziecka, żeby mi pomagało na starość i nie chce być wrzucana do takiego wora ;) To taki mój własny osobisty i dość złośliwy  komentarz, który ma na celu zobrazowanie by mówić ja własnym bez krytyki osób, które mają zupełnie inne poglądy.

Zabawne było z kolei dla mnie to, jak mocno funkcjonują u nas stereotypy. Bardzo ciekawie było przeczytać o motywacji/ powodach związanych z   posiadania dzieci, o których z wywiadu z większością rozmówczyń dowiedziałam się po raz pierwszy.

"Bezdzietne z wyboru"

Justyna Dżbik-Kluge

Wydawnictwo W.A.B

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz